11 sty 2016

.

Dacie wiarę?! Daniel dziś zdaje egzamin na dodatkowe kwalifikacje zawodowe. Trzymam kciuki mocno. Ale i tak wiem, że zda na sto procent. Zimno mi. Nie pisałam Wam, ale niestety nie powinnam przechodzić obecnie żadnej diety odchudzającej, ze względu na to, że rośnie we mnie nowe życie. Zdrowa, zbilansowana dieta bez tłuszczu, smażonego itp. OK. Ale żadne tam odchudzanie. To to mogę wdrożyć dopiero w połowie br.

Czytam "Ćpuna". Dopiero właściwie zaczęłam, ale jakoś nie mogę ostatnio się skupić na czytaniu. Daniel się uczył na egzamin, a ja czytałam niby, ale wraz to jednak nie to samo. Inaczej tak jakoś.

Zapalić i brać się za lekturę. Ahh.. poszłabym do szkoły teraz. Brakuje mi tego :-(

Moja waga dawno urosła, ale to przez nowe życie we mnie;-) Jakieś 55? więcej? :-( cóż.

~

0 komentarze:

Prześlij komentarz